A ja swoim okiem widzę ten supermarket, którego już tu nie ma na zdjęciu, gdzie mnie złapali za ukradnięcie bułki. Żeby tylko się starzy nie dowiedzieli... Co za czasy, co za syf... A dziś też pełnia i nie mogę spać...
Market był, teraz nie ma, niedługo będzie co insze. Ale ten łysy na niebie swoją wędrówkę będzie odprawiał regularnie - czy go będzie widać czy nie :) Czasem dobrze nie móc spać, można popatrzeć na nocne usiane gwiazdami niebo...
A ja swoim okiem widzę ten supermarket, którego już tu nie ma na zdjęciu, gdzie mnie złapali za ukradnięcie bułki. Żeby tylko się starzy nie dowiedzieli... Co za czasy, co za syf... A dziś też pełnia i nie mogę spać...
OdpowiedzUsuńMarket był, teraz nie ma, niedługo będzie co insze. Ale ten łysy na niebie swoją wędrówkę będzie odprawiał regularnie - czy go będzie widać czy nie :) Czasem dobrze nie móc spać, można popatrzeć na nocne usiane gwiazdami niebo...
OdpowiedzUsuń